kwietnia 06, 2016

Zanim zakwitną sady...

Według: Dr Andrzej Grenda (foto: Wojciech Wojcieszek)

Co możemy zrobić po zimie, z punktu widzenia nawożenia gleby i odżywiania roślin, ażeby pomóc zregenerować się drzewom w sadzie i zapewnić dobry start?. Na tak postawione pytanie nie ma jednoznacznej odpowiedzi, a wszystko zależy od kondycji sadu, która była kształtowana w poprzednich sezonach, poziomu agrotechniki, plonu oraz warunków, które doświadczyliśmy podczas zimy.
Zanim zakwitną sady...
Zanim zakwitną sady...

Rola makroelementów

Wielu sadowników odpowiedziałoby, że w przypadku nawożenia gleby należy zadbać o nawozy azotowe oraz pomyśleć o jej wapnowaniu. W większości przypadków intensywne pobieranie azotu przez drzewa owocowe zaczyna się koło pełni kwitnienia. Do tego okresu rośliny korzystają z naturalnych zapasów azotu, który zgromadzony został w poprzednim sezonie w ich tkankach. Ażeby jednak pobieranie i wykorzystywanie azotu i innych składników pokarmowych z gleby mogło odbywać się efektywnie (po pełni kwitnienia), podstawą jest jej przygotowanie i regeneracja systemu korzeniowego po zimie. I tutaj bardzo ważną funkcję spełniają dwa makroelementy: wapń i fosfor. Pierwszy z nich wpływa na sprawne funkcjonowanie włośników (drobnych części systemu korzeniowego odpowiedzialnych za pobieranie wody i składników pokarmowych), drugi natomiast związany jest ze wzrostem i wykształcaniem powierzchni chłonnej systemu korzeniowego. Wydawałoby się, że zabieg wapnowania na początku sezonu wegetacyjnego ma sens, jednak zbyt wysokie dawki wapnia mogą być przyczyną uwsteczniania fosforu, poza tym wapnowanie w zalecanych dawkach, niezależnie od formy jest zabiegiem, który dosyć intensywnie zmienia chemizm gleby. Wynika z tego, iż właściwym terminem na wprowadzanie nawozów wapniowych jest okres jesienny. Jak zatem dostarczyć tę ilość wapnia, która będzie spełniała swoje funkcje na początku wegetacji? Jednym ze sposobów jest wykorzystanie posypowych saletr wapniowych, które zawierają szybkodziałające formy wapnia. Granulowane, posypowe saletry wapniowe (YaraLiva TropiCote i YaraLiva Nitrabor) nie zmieniają tak chemizmu gleby, jak standardowe wapnowanie i przede wszystkim nie uwsteczniają potrzebnego w tym okresie fosforu. Dawki, TropiCote czy Nitraboru (15% N; 26% CaO) nie powinny przekraczać 200 kg/ha i być stosowane równomiernie w rzędy.

Aktywny fosfor

Zapewnienie roślinom aktywnego fosforu na początku wegetacji daje bardzo dobre efekty. Jak to zrobić w praktyce, gdyż ten składnik pokarmowy jest uważany za najmniej mobilny i niektórzy twierdzą, że stosowanie posypowe nawozów fosforowych w przypadku już założonego sadu nie ma sensu? Jest w tym dużo racji, gdyż faktycznie fosfor w formach konwencjonalnych przemieszcza się bardzo wolno (około kliku milimetrów na rok), nieuregulowane pH gleby (odczyn kwaśny lub zasadowy) dodatkowo pogłębiają słabą mobilność tego składnika pokarmowego. Dobrym rozwiązaniem jest wykorzystywanie nawozów wieloskładnikowych, które zawierają polifosforany, formę, które jest bardziej mobilna i nie ulega uwstecznieniu, tak jak formy konwencjonalne fosforu. Forma ta jest dostępna w produkcie YaraMila Complex. Dodatkowo, dzięki zawartości azotu, potasu w formie bezchlorkowej, magnezu, siarki i mikroelementów produkt ten jest jednym z najlepszych rozwiązań na początek wegetacji. Proponowana dawka do sadów jabłoniowych i gruszowych to, ok.: 100 g na drzewo, a w przypadku upraw ziarnkowych (wiśnie, czereśnie, śliwy, morele) to 200 g na drzewo. Oznacza to że przy średniej obsadzie, dawka YaraMila Complex będzie się kształtowała w wielkości 200 kg/ha przy aplikacji w pasy herbicydowe, zarówno w przypadku drzew ziarnkowych, jak i pestkowych.

Dokarmianie dolistne

Dokarmianie dolistne stało się nieodłącznym elementem agrotechniki, dającym dobre efekty przy umiejętnym stosowaniu, które oznacza dobór odpowiedniego składnika do odpowiedniej fazy rozwojowej. Cynk (Zn), bor (B) oraz fosfor (P) to składniki pokarmowe, na które najczęściej zwraca się uwagę podczas dokarmiania pozakorzeniowego na początku wegetacji i w okresie około kwitnienia.
Przyjęło się powszechnie, że funkcje cynku wprowadzanego na początku wegetacji lub na jesieni po zbiorach w poprzednim sezonie związane są z podniesieniem odporności drzew na niskie temperatury, a w szczególności ich pąków. Mikroelement ten spełnia dużo funkcji w roślinie, jedną z nich jest utrzymanie integralności membran komórkowych oraz wpływ na wysycenie ich nienasyconymi kwasami tłuszczowymi. Im większe wysycenie wspomnianymi kwasami, tym stabilność i odporność błon komórkowych wyższa na przechłodzenie komórek. Formy cynku w nawozach zawierających ten mikroelement są różnorodne. Przy dokarmianiu dolistnym wczesną wiosną warto zwrócić uwagę, ażeby były to formy dobrze przyswajalne, gdyż okres bezlistny nie sprzyja wysokiej wydajności przyswajania. Termin stosowania nawozów cynkowych, w kontekście zwiększania odporności pąków przed przymrozkami powinien mieć miejsce od fazy nabrzmiewania pąków.

Bor i fosfor

Bor (B) i fosfor (P) to dwa składniki pokarmowe, których stosowanie powinno mieć miejsce około fazy kwitnienia. Funkcje pierwszego z nich to wpływ na procesy podziałów komórkowych, które zachodzą podczas kwitnienia (podział komórek łagiewki pyłkowej, podział komórek zawiązków), jak i po nim. Droga pozakorzeniowa jest metoda bardzo skuteczną. Zabiegi powinny rozpocząć się przed kwitnieniem (faza różowego lub białego pąka) i zostać powtórzone po kwitnieniu (do 2 tygodni), również co najmniej dwa razy.

Dobrym zwyczajem stało się dokarmianie roślin nawozami zawierającymi fosfor. Jest to składnik odpowiedzialny za gospodarkę energetyczną roślin. Tak więc w momentach intensywnych podziałów, w których potrzebna jest energia do podziałów, fosfor będzie budulcem dla związków energetycznych, wykorzystywanych przez roślinę. Dodatkowo, w częstych na początku sezonu momentach obniżenia temperatur spotykamy symptomy deficytu fosforu. Pobieranie fosforu w takich warunkach jest bardzo często utrudnione. Rośliny reagują nadprodukcją barwników antocyjanowych. Na liściach możemy spotkać charakterystyczne purpurowo-fioletowe przebarwienia. Nawozem dolistnym, który „został uszyty” na miarę tych potrzeb jest KristaLeaf Fruit Controller. Dzięki odpowiedniej kompozycji składników pokarmowych, a przede wszystkim wysokiej zawartości cynku (Zn), boru (B) oraz fosforu (P) produkt ten jest jednym z bardziej skutecznych i niezwykle wygodnych rozwiązań dolistnych na początku wegetacji i w okresie okołokwitnienia. Dawka jednorazowa to 3 kg/ha, a produkt stosuje się w 4 terminach: początek wegetacji/pojawianie się kwiatostanów, faza różowego/białego pąka/początek kwitnienia oraz 7 i 14 dni po kwitnieniu.

Zapraszamy do zapoznania się ze szczegółowymi programi nawożenia upraw sadowniczych.